# 155 RYSZARD W 2012-11-05
Problemy z kręgosłupem (odcinek lędźwiowy ) mam od dawna. Były to rwy kulszowe, które mijały po standardowych 10-ciu zastrzykach. Pięć lat temu miałem poważną awarię. Nie mogłem się ruszać. Zastrzyki, tabletki nie pomagały. Szpital, po czterech dniach leków przeciwbólowych, na wózku do domu. Nie mogłem chodzić. Bioenergoterapeuci, kręgarze, rehabilitacja odział dzienny-po czterech miesiącach do pracy. Później 1-2 razy w roku kręgarz, masaże. Miesiąc temu rwa kulszowa. Kręgarz nie pomaga, zastrzyki, środki przeciwbólowe, przeciwzapalne również. Problem z chodzeniem i spaniem. Wtedy trafiłem do p.Rybczyńskiego. Po pierwszej wizycie, przestałem brać zastrzyki i tabletki. Po 8-miu terapiach w ciągu dwóch tygodni poszedłem do pracy. Będę dalej kontynuował terapie u p.Rybczyńskiego wierząc, że będą usuwane przyczyny, a nie tylko skutki. Zgodnie z sugestiami pana Przemka ważne dla mnie będzie odpowiednie odżywianie, ćwiczenia i Nordic Walking. Jak na razie jestem b.zadowolony, że trafiłem na ul.Jugosłowiańską .
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.