# 168 Konrad Sz 2013-01-06
Do pana Przemka trafiłem prawie rok temu, w bardzo złym stanie. Wcześniej byłem na fizjoterapii (z polecenia lekarza) i był to tylko stracony czas. Do pana Przemka zdecydowałem się właśnie po przeczytaniu wpisów na tym forum. Wiele razy przekonałem się, ze gdy ktoś jest krytykowany bez podawania żadnych sensownych powodów (’kiepskie leczenie’, 'wykup karnetu’, 'mumio’ to raczej kiepskie argumenty). Miąłem racje i okazało się, ze super trafiłem.
Pierwsza wizyta przyniosła ulgę i sam z własnej woli zdecydowałem sie na dalsza kuracja – na początku (moja decyzja) 2-3 razy w tygodniu przez 2 miesiące. Dodatkowo zacząłem chodzić z kijkami oraz ćwiczyć jogę (za namowa chiropraktyka). Dopiero taka kombinacja pomogła mi 'wyjść na prosta’.
Latem miąłem trochę dłuższe przerwy (ponad miesiąc) od masarzu i od razu czułem, ze kręgosłup domaga sie uwagi i pomocy. Jestem świadom, ze nigdy nie biedzie w 100% sprawny, ale gdyby nie pan Przemek to teraz pewnie bylebym juz po operacji.
Obecnie mieszkam w Danii I do Poznania wracam, co jakiś czas. W Danii, jeśli ktoś ma problem z kręgosłupem to idzie tylko I wyłącznie do chiropraktyka. Tutaj jest to nawet dofinansowywane I nie ma takiego ciemnogrodu jak w Polsce, ze chiropraktyk to ‘szaman’.
Na koniec – gorąco polecam p. Przemka Rybczyńskiego dla wszystkich osób, mających problem z kręgosłupem!
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.