# 215 IWONA 2016-02-03
Nie będę nikogo zanudzała historią moich wieloletnich dolegliwości. Powiem tylko , iż bóle w odcinku piersiowym pojawiły się w grudniu 1996 roku gdy upadłam na oblodzonym i zaśnieżonym chodniku. RTG, ortopeda , zabiegi…. Bóle pojawiały się z różną częstotliwością . Jednak od 2013 roku były naprawdę bolesne i uciążliwe. W sierpniu 2014 roku miałam wykonany Rezonans Magnetyczny który między innymi ujawnił na poziomie Th 7- TF 8. centralną przepuklinę jądra miażdżystego oraz szereg innych zmian.
Sanatorium, zabiegi i.t.d, bez efektów. Po nocnym ataku bólu w maju 2015 podczas którego nie mogłam się ruszyć , płakałam , postanowiłam skorzystać z pomocy P. Rybczyńskiego o którym słyszałam wiele dobrego. Z początku trochę bałam tych zabiegów, jednak gdy zaczęły przynosić efekty wiedziałam, że jestem w dobrych rękach. Trzeba jednak stosować się do zaleceń P. Rybczyńskiego.
Gorąco polecam zabiegi w gabinecie terapii chiropraktyki , wszystkim cierpiących na bóle kręgosłupa. Zadowolona pacjentka. Iwona